Wybierz ligę

Aktualności

12 STY 2020

Przebłysk Szopy, pierwsza wygrana SEO!

Powracamy do tego co działo się w ostatnich meczach 3 kolejki Ligi Pod Balonem.

Pub Polskie Kino mierzył się z ekipą Szopa600. Podopieczni Macieja Banacha zaczęli ligę od remisu, ale dalej była porażka, jak również w starciu z zespołem w czarnych trykotach. Sam kapitan zespołu Damian Romaniuk już w 3 minucie meczu wyprowadził swoją ekipę na prowadzenie. Po kwadransie gry było już 3:0. Na boisku widzieliśmy „inną” ekipę Szopa600 aniżeli tą co została zlana przez Maximusa w pierwszym meczu.
Pub Polskie Kino oczywiście walczył, momentami mocno napierał rywala, ale skuteczniejsi byli rywale. Michał Derwich był w szeregach Banacha motorem napędowym, zdobył swoją bramkę w 28 minucie gry wcześniej asystował. Tego dnia jednak świetnie dysponowana była drużyna Romaniuka. W bramce pewny Papliński, z tyłu waleczny Gan, z przodu swoje robili m.in. kapitan ekipy. To było zasłużone zwycięstwo drużyny Szopy, która w następnym meczu zmierzy się z Prestige, nie możemy doczekać się tego spotkania. Pub Polskie Kino poszuka swoich punktów w starciu z Maximusem.

Ekipa FC Drzewce – Pawła Mazura miała ochotę na wygraną, i spore szanse. Rywale jednak okazał się skuteczniejszy i wygrał swój mecz. SEOcopywriting TXT4SEO wygrało swój pierwszy mecz w lidze. Po remisie i porażce przyszedł czas na wygraną. O nią łatwo nie było bowiem po pierwszej to rywal prowadził, aż do minuty 27 w której Jakub Karamara doprowadził do remisu. Cztery ostatnie minuty meczu były dla zespołu w pomarańczowych koszulkach (Drzewce) przysłowiowym gwoździem do trumny. SEO trafiło wtedy cztery bramki zapewniając sobie pewną wygraną w stosunku 10:6. Z przodu skuteczny był Grzegorz Pozorski, który występuję w sztucznej trawie w lidze w zespole KS Osowa. Jak mówi sam kapitan drużyny FC Drzewce w kolejnych meczach zespół powalczy o swoją wygraną. Ta sztuka nie będzie łatwa bowiem kolejnym rywalem Adrenalin. Życzymy powodzenia obydwu drużyną.

Na właściwe tory powróciła ekipa Radosława Dobrowolskiego – Królowie Balu. Rywalem w trzeciej kolejce był Jaguar, który radzi sobie całkiem solidnie w lidze pod balonem. W tym spotkaniu zobaczyliśmy mnóstwo bramek bo aż 17. Strzelanie rozpoczęło się już w pierwszej minucie meczu, lewą nogą w długi róg bramki trafił Gwizdała (Jaguar). Zawodnicy z Gdańska prowadzili już 2:0, po trzech minutach, wtedy do pracy ostro wzięli się fioletowi. Rozpoczął Reszke w 5 minucie. W sumie motor napędowy Królów zdobył w tym meczu 4 bramki i zanotował 5 asyst. Został wybrany również do 5-tki kolejki. Do przerwy Ekipa Dobrowolskiego prowadziła 4:3.
Po przerwie odpowiedział Jaguar. Od 25 minuty gry inicjatywa należała jednak do drużyny Królów. Szybkie trzy bramki, kontrola gry i kolejne bramki. Jaguar odpowiedział dalej tylko jedną w 40 minucie gry. Ostateczny wynik meczu 12:5 na korzyści drużyny w fioletowych koszulkach.

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto