Czternastego stycznia bieżącego roku rozegrane zostały 2 pierwsze mecze, 4 kolejki. We wtorkowy wieczór nie zabrakło zarówno emocji na najwyższym poziomie jak i niespodzianek.
Pierwszym meczem rozgrywanym tego dnia było starcie przysłowiowego Goliata z Dawidem. Bój o wygraną stoczyły miedzy sobą zespoły SEOcopywriting TXT4SEO i Jaguar Gdańsk, który w tej historii okazał się Goliatem. Mimo pewności siebie i przekonania o wygranej, drużyna z Gdańska uległa przeciwnikom aż 11 do 3. Piłkarski spektakl SEOcopywriting TXT4SEO w siódmej minucie rozpoczął Grzegorz Pozorski. Drużynie przeciwnej udało się odpowiedzieć już minute później. W dziewiątej minucie za sprawą Łukasza Klingenberga na prowadzenie ponownie wyszli zawodnicy w żółtych koszulkach (SEOcopywriting TXT4SEO). Następnie w 10 i 12 minucie, trzecią i czwartą bramkę dołożył duet Pozorskich. Pierwszą strzelił Grzegorz a drugą Witold. W 13 minucie nastąpiło przebudzenie Jaguara i Cezary Dobrzelecki celnym strzałem umieścił piłkę w bramce przeciwnika. Kolejną i niestety ostatnią bramkę dla Jaguara w 15 minucie również strzelił Cezary Dobrzelecki. I był to koniec marzeń Gdańskiej drużyny o wygranej w tym spotkaniu. Na dodatek w 31 minucie, wspomniany wcześniej zawodnik nie fortunie skierował piłkę do swojej bramki, trafiając samobuja i podwyższając prowadzenie przeciwnika na 8 do 3. Po tym zdarzeniu SEOcopywriting TXT4SEO, udało się jeszcze zdobyć 3 gole i ostatecznie zakończyć spotkanie wygraną, z jedenastoma strzelonymi bramkami przy tylko trzech straconych.
I tak skończył się wtorkowy mecz tych dwóch drużyn. SEOcopywriting TXT4SEO sprawiło swoim kibicom niesamowitą niespodziankę, wygrywając mecz z tak doświadczonym i utytułowanym zespołem jak Jaguar Gdańsk. Trzymamy kciuki za SEOcopywriting TXT4SEO , oby tak dalej. Natomiast Jaguarowi życzymy dobrej formy i lepszej skuteczności bo szans na gole w tym meczu mieli sporo.
Drugi wtorkowy mecz rozegrali ze sobą Pub Polskie Kino z Maximusgdansk.pl. W tym meczu w przeciwieństwie do pierwszego, faworyci nie zawiedli. Pierwszą bramkę dla Maximusgdansk.pl strzelił Marcin Kaliciński zapisując się protokole meczowym już w pierwszej minucie spotkania. Następnie, hattrickiem popisał się Janusz Łazarski, strzelając kolejno w 2, 4 i 6 minucie. W 8 minucie Łukasz Toda strzelił kolejną bramkę dla Maximusgdansk.pl. Kontaktowego gola, za sprawą Marcina Zdanko, udało się zdobyć dopiero w 9 minucie. Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź przeciwników. Kilka naście sekund później do bramki drużyny w białych strojach trafił Janusz Łazarski i w tym momencie było już 6 do 1 dla Maximusgdansk.pl. Prze końcem 1 połowy, udało się im dołożyć jeszcze 2 bramki. PIerwsza padła w 13 minucie po brutalnym faulu Macieja Kolkowskiego, po którym ujrzał zółtą kartkę. Strzelcem był Marcin Kaliciński. Drugą strzelił w szesnastej Janusz Łazarski. Po przerwie Maximusgdansk.pl podwyższył prowadzenie do 11 bramek. Strzelali, Karol Draszewka w 21, Marcin Kaliciński w 22 i Janusz Łazarski w 23 minucie. Cztery minuty później nastąpiło przebudzenie Pub Polskie Kino. Piotrowi Marcowi udało się zdobyć hattricka. Rozpoczął w 27 minucie. Kolejną trafił w 30 i 40. Na konto jego drużyny wpisał się jeszcze w 32 minucie Michał Rojewski. Mimo dużego zaangażowania i walki do ostatnich minut, na co dowodem jest bramka strzelona w ostatniej minucie meczu, drużynie Pub Polski Kino nie udało się nawiązać kontaktu z faworytem tego spotkania. Ostatecznie Maximusgdansk.pl świętował wygraną, z wynikiem 14 do 5. Do sukcesu bez wątpienia, strzelając ostanie trzy bramki przyłożyli się Janusz Łazarski (29 i 39 minuta) i Karol Draszewka (37 minuta).
Mimo dużej przewagi i wygranej Maximusgdansk.pl, Pub Polskie Kino zachowali charakter do ostatnich minut i walczyli niczym lwy, żeby wynik meczu utrzymał się na opisanym wyżej poziomie. Brawo dla obu drużyn, cały czas czekamy na pierwsze zwycięstwo Pub Polskie Kino.