Wybierz ligę

Aktualności

03 LUT 2020

Rada z kompletem punktów!

 Na zakończenie szóstej kolejki Ligi pod Balonem, byliśmy świadkami zaciekłej batalii stoczonej pomiędzy dwoma świetnymi drużynami. Mecz, który rozgrywany był w czwartek w godzinach wieczornych dostarczył nam wiele emocji i zwrotów akcji. Na przeciwko siebie, stanęli tego dnia Królowie Balu i Rada Dzielnicy Ujeścisko - Łostowice. Pomimo sporej różnicy punktowej i odległej pozycji Królów w tabeli, ten mecz pokazał, że poziom Ligi w tym roku jest bardzo wysoki i każda drużyna jest w stanie nawiązać walkę i zakończyć spotkanie zwycięsko. Na nieszczęście dla drużyny w fioletowych koszulkach, tym razem się nie udało. Ale o tym za chwile.

 

Zaraz po pierwszym gwizdku sędziego, zawodnicy z Rady, dostali zimny prysznic za sprawą Aleksa Hillara. Już w pierwszej minucie meczu, udało mu się dwukrotnie, celnie trafić do bramki przeciwnika. Mocny start Królów zapowiadał niezłe widowisko. Od pierwszych minut drużyna Radosława Dobrowolskiego mocno usiadła na przeciwników, ograniczając im pole do rozgrywania piłki. Nie trwało to jednak wystarczająco długo i w trzeciej minucie bramkę kontaktową strzelił Patryk Gabrukiewicz. Po tym golu i zimnym prysznicu z początku meczu, drużyna w bordowych strojach przystąpiła do ataku. Cztery minuty później do wyrównania doprowadził Krzysztof Bentkowski. Następnie w 9 i 10 minucie, kolejny popis umiejętności piłkarskich Aleksa. Zaledwie po 10 minutach meczu, mamy wynik 4 do 2 dla Królów. W pierwszej połowie udało się im jeszcze zdobyć 2 bramki. W 13 minucie strzelał Piotr Glazik a w 14 Bartosz Gorczyński. Radzie natomiast, w pierwszej połowie udało się zdobyć osiem bramek, co stawiało ich w lepszej pozycji przed druga połową. Dla nich trafi Krzysztof Bentkowski i Patryk Gabrukiewicz w 11 minucie, Damian Czaja w dwunastej, Tomasz Sikora w piętnastej, Adrian Bobrowski w osiemnastej oraz ponownie Damian Czaja w 19. Na szczególną uwagę w pierwszej połowie zasługuje wspominany Damian Czaja, który popisał się niesamowitym strzałem za połowy, prosto w okno, bramki przeciwnika. Cóż to był za strzał, co za siła i precyzja! Jednym słowem MAJSTERSZTYKDla tych co przegapili, przypominamy o livach na naszym profilu FB (  http://bit.ly/Krolowie_vs_Rada ) oraz skrótach ( http://bit.ly/skroty-meczów ). Warto zobaczyć!! Nie przypadkowo właśnie ten zawodnik znalazł się w 5 kolejki. Oprócz zdobytych goli, spełniał też swoje zadania na bramce, wielokrotnie ratując Rade przed stratą bramki. Po rozpoczęciu drugiej połowy, zawodnicy Rady, natchnieni motywacyjną przemową, kapitalnego menadżera Piotra Lachowskiego oraz przewagą z pierwszych 20 minut gry, rozpoczęli prawdziwą kanonadę i nie pozwolili Królom na swobodną grę. Zaczęli wyraźnie dominować na boisku i zbudowali ewidentną przewagę nad przeciwnikiem. W 21 minucie do bramki Królów trafił Daniel Sobisz. Tomasz Sikora standardowo popisał się hat trickiem, trafiająć drugą i trzecią bramkę w 22 i 23 minucie. W pewnym momencie prowadzili aż pięcioma bramkami. Królom, w drugiej połowie udało się strzelić tylko 4 bramki. Na początku w 22 minucie trafił Karol Adamiuk oraz niezawodny Aleks Hillar w 25. Po tej bramce, przez prawie 10 minut Królowie nie byli w stanie wyprowadzić skutecznego ataku, a Rade ze swoją zabójczą skutecznością wykonywała założony na ten mecz plan, który dopuszczał jak udało nam się podsłyszeć w rozmowach za kulisami, tylko wygraną. Ktoś tu chyba ma apetyt na pierwsze miejsce w lidze . W 32 minucie Królowie ponownie się przebudzili i do bramki trafił Karol Adamiuk, a w 37 Piotr Reszke. Na stronie Rady, pod koniec meczu zrobiło się bardzo gorąco, jednak tego dnia szczęście nie sprzyjało Królom. Wiele z ich strzałów uderzało o słupki, poprzeczkę albo mijało światło bramki o kilka centymetrów. Ostatecznie, wynik meczu ustalił Mikołaj Kot, strzelając w 40 minucie ostatnia bramkę tego spotkania. 

 

14 do 10. Tak zakończył się ten mecz. Raz dominowali Królowie raz Rada. Jednak ci drudzy mieli tych momentów znacznie więcej co ostatecznie przełożyło się na wynik tego spotkania. Czego zabrakło Królom? Prawdopodobnie chłodnej głowy. Po wyjściu Rady na prowadzenie, w pierwszej połowie, w szeregi Królów wdarło się dużo nerwowości co świetnie wykorzystali zawodnicy Pana Lachowskiego i wygrali ten mecz. Rada po tej kolejce, z 15 punktami na koncie zajmuje pierwsze miejsce w tabeli. Jihad na drugim miejscu ma tyle samo punktów, ale o jeden mecz rozegrany więcej, co stawia Radę w znakomitej pozycji przed następnymi meczami.

 

Jesteśmy na półmetku ligi, więc jeszcze wiele spotkań przed nami i wiele się jeszcze może wydarzyć. Co przyniesie następna kolejka? O tym przekonamy się już w najbliższy wtorek. Do zobaczenia na boisku.

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto