Szopa nowym liderem. Podopieczni Damiana Romaniuka pokonali zgodnie z planem w 10 kolejce ekipę Legendarni.com w stosunku 10:6. To oznacza, że Szopa ma w tym momencie 9 zwycięstw i tylko jedną porażkę, na początku ligi z Maximusem.
Wydaje się jednak, że ten mecz ekipa Szopy wygrała najmniejszym nakładem sił, a rywalem była ekipa z dolnej okolicy tabeli. Co prawda Szopa zagrała w piątkę, ale i rywal nie przyszedł w jakimś liczebnym składzie, dodatkowo obydwie ekipy bez swoich golkiperów.
W pierwszych minutach zapowiadało się na niemałą sensację, Legendarni.com uwaga po 3 minutach prowadzili 3:0! Później wszystko zaczęło powracać do normy, pierwsza cześć zakończyła się pogonią Szopy i remisem 4:4, później swoją wyższość nad rywalem udowodnili zawodnicy Romaniuka, MVP przyznajemy Mikołajowi Rałowcowi.
Bardzo emocjonujący i obfity w bramkach mecz zobaczyliśmy w konfrontacji Adrenalin vs Królowie Balu. Fioletowi przyzwyczaili do dwóch rzeczy w tych rozgrywkach, grają bez bramkarza i najczęściej bez zmian. To jednak nie przeszkadza podopiecznym Radosława Dobrowolskiego strzelać dużo bramek i wygrywać mecze. Do przerwy Królowie prowadzili jedną bramką. Cały mecz do końca był jedną wielką walkę, żadna z drużyn nie odpuszczała. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 8-8 a tym samym podziałem punktów. Co to oznacza? 19 punkt dla Adrenalin, które walczy o podium rozgrywek, Królowie mogą liczyć raczej na 7 lokatę na koniec Balona.
