Wybierz ligę

Aktualności

16 GRU 2020

Autsa i Atmosfera z pierwszym kompletem oczek

Za nami pierwsze spotkania Ligi pod Balonem Extraliga.pl Trójmiasto na obiekcie położonym na ulicy Meissnera 5. W pierwszym spotkaniu spotkały się drużyny Łączy nas Gdańsk oraz FC Atmosfera. Od pierwszych minut wiedzieliśmy, że nie będzie to łatwe spotkania dla obu ekip i sędziego. Dużo ostrej gry, bark w bark, ale na szczęście w ramach fair-play. Na pierwszego gola musieliśmy czekać do 13 minuty, a wynik spotkania otworzył Niaiko. Na odpowiedź od Atmosfery nie musieliśmy długo czekać, jeszcze w tej samej minucie gola po wznowieniu zdobył Smulski, ale w tym przypadku strzał nie był idealny, a bramkarz po prostu się nie popisał. Bardzo szybko Atmosfera podkręciła tempo i podwyższyła na 2:1 za sprawą Witoszko, ale Niaiko ponownie popisał się fenomenalną akcją, odbierając piłkę na połowie boiska i mijając dwóch rywali pokonał bezradnego bramkarza. Jeszcze przed przerwą w 17 minucie gola strzelił Mateusz Mazurek (FC Atmosfera). W drugiej połowie bardzo dobrymi interwencjami popisywali się bramkarze obu ekip, których również wielokrotnie ratowały słupki i poprzeczki. Zobaczyliśmy, więc tylko jednego gola, a ponownie na listę strzelców wpisał się Witoszko, który ustalił wynik spotkania na 4:2 dla Atmosfery. Udany debiut podopiecznych Mazurka w rozgrywkach Extraliga.pl, ale i drużyna Łączy nas Gdańsk pokazała się z dobrej strony i już nie możemy doczekać się ich kolejnych spotkań.

W drugim spotkaniu tego dnia rozgrywek tegoroczny mistrz jesieni z trawy, ale debiutujący pod balonem Autsa podejmowała nową ekipę w rozgrywkach Extraliga.pl MFS Gdańsk. Od pierwszych minut mecz stał na wysokim poziomie i zapowiadał się na dużą ilość bramek po obu stronach. Strzelanie rozpoczęła Autsa, po kombinacyjnej akcji Wasiaka z Dzieżycem, ten drugi wpakował piłkę obok bliskiego słupka. Minute później mieliśmy już 2:0, a gola po rykoszecie zdobył Gródek. MFS nie pozostawał przeciwnikowi dłużny, a gola po kontrze wyprowadzonej przez bramkarza strzelił Maciej Jędrzejewski. Jeszcze przed przerwą wynik spotkania podwyższył kapitan czerwonych Błażej Łukaszewski. Po przerwie znowu do ataku ruszyła Autsa i bardzo szybko po golach od Gródka i Łukaszewskiego wyszli na bezpieczne prowadzenie 5:1. W 30 minucie pięknym trafieniem z powietrza ponownie popisał się Maciej Jędrzejewski. Po straconym golu, Autsa ponownie uspokoiła grę i budowała ataki pozycyjne, po których dwa gole dołożył Dzieżyc. Najlepszy tego dnia w drużynie MFS Jędrzejewski nie pozostawał dłużny i w zaledwie 4 minuty skompletował hattricka. W ostatniej akcji meczu gola na 9:5 dla Autsa strzelił Tomasz Gródek i zapewnił swojej drużynie udany start w rozgrywkach pod balonem.

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto