W czwartej kolejce Ligi pod Balonem w ramach Extraliga.pl Trójmiasto zostanie rozegranych pięć spotkań. W pierwszym pojedynku Go-Go Ziom podejmie MFS Gdańsk. Mecz zapowiada się bardzo ciekawie, ponieważ są to drużyny bezpośrednio sąsiadujące ze sobą w tabeli, ale również dla obu ekip będzie to szansa na pierwsze punkty w tych rozgrywkach. W poprzedniej kolejce zarówno Ziomy jak i MFS pokazały się z dobrej strony przegrywając nieznacznie z lepiej notowanymi rywali. Początek spotkania o godzinie 20.
W drugim spotkaniu Maximusgdansk.pl podejmie AP Korona Gdańsk. Faworytem w tym spotkaniu wydają się być zawodnicy grający na co dzień w zielonych strojach. Po pokonaniu w niedziele Autsa 5:4 morale w drużynie musi być wysokie, a w bardzo dobrej formie jest Adam Wielewicki. Mimo wszystko Korona posiada wiele atutów, a nowy zawodnik Paweł Głowacki w poprzednim meczu przywitał się z Extraliga.pl pięcioma trafieniami w meczu z Autsa.
Trzecie spotkanie to pojedynek między Radą Dzielnicy Ujeścisko – Łostowice, a Łączy nas Gdańsk. Faworyt tego spotkania jest jeden i zdecydowanie jest to drużyna z Ujeściska i Łostowic. W poprzedniej kolejce Rada udźwignęła ciężar spotkania i po bardzo trudnym meczu wygrała z Atmosferą. Na boisku wyróżniał się duet Gabrukiewicz – Wrzask, ale podopieczni Piotra Lachowskiego mają bardzo szeroką ławkę rezerwowych i każdy może zaskoczyć formą.
W czwartym spotkaniu zobaczymy Adrenalin z FC Atmosfera. Na ten moment Adrenalin wyprzedza drużynę Mateusza Mazurka o jedno oczko i na pewno będą chcieli powiększyć tą przewagę. Zadanie piekielnie trudne, ale Adrenalin pokazało nam, że potrafią walczyć o każdym centymetr boiska.
W ostatnim spotkaniu Prestige podejmie Autsa. Faworytem spotkania jest drużyna Błażeja Łukaszewskiego, która wyprzedza przeciwnika o dwa punkty. Zawodnikom Autsa w zeszłym tygodniu w spotkaniu z Maximusem „powinęła się noga” i nie wywalczyli nawet punkciku. Na pewno szybko będą chcieli wyrzucić z siebie tamto spotkanie i poprawić morale, ale najpierw będą musieli pokonać będącego w świetnej formie Patryka Smolarskiego.
